Nowy port lotniczy Warszawa-Radom został oficjalnie otwarty. Lotnisko stało się głośnym tematem niemal we wszystkich mediach. W uroczystym otwarciu udział wziął między innymi premier Mateusz Morawiecki, który wygłosił specjalne przemówienie. Wskazał, że lotnisko w Radomiu odciąży przeładowane warszawskie lotnisko Chopina.
Wielkie nadzieje związane z lotniskiem w Radomiu
Zdaniem premiera, otwarcie lotniska w Radomiu przyniesie wiele korzyści podróżnym oraz samemu miastu. Otwarcie nowego portu lotniczego nazwał odczarowaniem klątwy rzuconej na miasto przez komunistów w 1976 roku. Wskazał, że dzięki lotnisku miasto zyska nowe inwestycje i większe zainteresowanie przedsiębiorców. Korzyści przewiduje się również w Warszawie. Lotnisko w Radomiu ma odciążyć przeładowane lotnisko w stolicy. Zdaniem rządu jest to kolejny krok w rozwoju Polski. Aby ocenić skutki uruchomienia lotniska w Radomiu, musimy jeszcze trochę poczekać. Szacuje się, że lotnisko docelowo będzie w stanie obsłużyć aż 3 mln pasażerów rocznie. Obecnie z radomskiego portu lotniczego można dostać się między innymi do Paryża, czy Rzymu.