Kobieta spotkała się w hotelu z mężczyzną poznanym na portalu społecznościowym. Wspólna noc zamieniła się w pasmo strat dla kobiety. 28-latek po wspólnej nocy wymknął się z pokoju hotelowego wraz z pieniędzmi i kosztownościami. Ukradł również BMW należące do poszkodowanej. Straty wyniosły w sumie 460 tys. zł.
Policjanci dotarli do 28-latka w ciągu kilku dni
Do zdarzenia doszło w jednym z hoteli w centrum Warszawy. Młody mężczyzna umówił się na randkę za pieniądze. 28-latek zgodził się na spotkanie za 500 euro, ale w planach miał daleko większy zysk. Gdy kobieta spała, jej gość wymknął się z kluczykami do jej BMW wartego 300 tys. zł. Pech chciał, że w aucie znajdował się również kosztowny sprzęt elektroniczny oraz gotówka (dolary i euro). W sumie 28-latek ukradł przedmioty o wartości 460 tys. zł. Na szczęście poszkodowana od razu zgłosiła kradzież, a policjanci w ciągu kilku dni dotarli do 28-latka. Mężczyznę zatrzymano w jego mieszkaniu, gdzie wciąż znajdowały się przedmioty należące do kobiety z hotelu. Jeden telefon 28-latek podarował swojej żonie. Złodziejowi nie udało się uniknąć sprawiedliwości. Mógł zarobić około 2000 zł w jeden wieczór, a zamiast tego zarobił wyrok więzienia. 28-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.