Na dachu pomarańczowa lampa sygnalizacyjna, antena do określania pozycji z pomocą GPS i zestaw kamer. Budzące zdziwienie samochody kilka dni temu wyruszyły na ulice Warszawy.
Krążą po stolicy i zbierają informacje
Zaskakujące pojazdy wyposażone w sprzęt przystosowany do zbierania danych na temat otoczenia przemieszczają się warszawskimi ulicami. Jaki jest ich cel? Okazuje się, że służą one pozyskiwaniu informacji na temat zachowania warszawskich kierowców. Nie chodzi jednak o przestrzeganie przepisów drogowych w czasie jazdy a ustalenie tego, jak wygląda kwestia parkowania pojazdów w dwóch dzielnicach. Obecnie pomiary przeprowadzane są na obszarze Saskiej Kępy i w północnej części Mokotowa.
Oba audytowane obszary zaliczają się do strefy płatnej parkowania niestrzeżonego. Władze miasta Warszawa zleciły przeprowadzenie obserwacji tych tego terenu pod kątem zwyczajów kierowców. Po ich późniejszej analizie radni zdecydują o możliwym rozszerzeniu obu stref na kolejne ulice.
Czy będzie więcej płatnych stref?
Obecnie większość dzielnicy Mokotowa to strefa wyłączona z poboru opłat za parkowanie pojazdów, jednak wkrótce może się to zmienić. Zbierane przez specjalne pojazdy dane obejmują takie parametry jak czas i intensywność parkowania w rejonach, które są kandydatami do rozszerzenia strefy. Ostateczne decyzje zostaną wprowadzone po konsultacjach z mieszkańcami poszczególnych rejonów.
Ile teraz kosztuje parkowanie w stolicy?
Obecnie wyznaczona SPPN w Warszawie funkcjonuje na podstawie ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 470) oraz towarzyszącej jej uchwały. Opłata za postój obowiązuje w dni robocze w godz.8:00-20:00 i wynosi 3,90 zł za pierwszą godzinę. Następne godziny to kolejno stawki 4,60 zł, 5,50 zł i stabilizuje się na wysokości 3,90 zł od czwartej godziny w górę. Minimalna opłata za postój w wysokości 0,50 zł pozwala na parkowanie przez 10 minut.