Niedawne wydarzenia w Warszawie przybierają brutalny charakter, kiedy to spotkanie towarzyskie przerodziło się w agresywny atak na młodego 28-letniego mężczyznę. W wyniku tego niespodziewanego incydentu, ofiara została pozbawiona obuwia i plecaka przez sprawców, którzy nie zważając na konsekwencje, zostawili go z ciężkimi obrażeniami ciała. Trzej podejrzani zostali później aresztowani przez policję w związku z tym zdarzeniem.
Cała sytuacja miała swój początek, gdy owy 28-latek otrzymał zaproszenie na towarzyskie piwo do jednego z mieszkań znajdujących się przy ulicy Puławskiej.
Wyjaśnienia policyjne sugerują, że mężczyzna został przez nich niemalże linczowany do momentu utraty przytomności. “Po dotarciu do miejsca spotkania, już na klatce schodowej, mężczyzna padł ofiarą ataku swojego kolegi oraz dwóch innych mężczyzn. Najpierw został dosłownie oblany gazem łzawiącym, po czym nastąpił bezlitosny atak, który doprowadził go do utraty przytomności. Po zakończeniu napaści rabusie zdecydowali się zabrać jego buty i plecak, pozostawiając go w stanie ciężkiego uszkodzenia ciała”, poinformowała podkom. Ewa Kołdys reprezentująca Komendę Stołeczną Policji.
Na szczęście, jedna z mieszkanek bloku natychmiast zareagowała na sytuację i wezwała pomoc. Dzięki jej szybkiemu działaniu, pokrzywdzony trafił do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili u niego liczne złamania i obrażenia. Policja natychmiast przystąpiła do poszukiwania osób odpowiedzialnych za ten okrutny czyn.
Po krótkim śledztwie funkcjonariusze byli w stanie zidentyfikować i aresztować trzech podejrzanych o ten brutalny atak.