Mieszkańcy Lesznowoli zostali zaskoczeni informacją o kradzieży pieniędzy ze zbiórki na leczenie dziecka, do której doszło w jednym z miejscowych lokali gastronomicznych. Właścicielka, która prowadziła akcję charytatywną, zauważyła zniknięcie puszki z datkami i natychmiast powiadomiła policję.
Monitoring ujawnia sprawcę
Dochodzenie rozpoczęło się od analizy nagrań z kamer. Materiał wideo pozwolił odtworzyć przebieg kradzieży – widoczny na nim mężczyzna wykorzystał chwilę nieuwagi personelu i zabrał puszkę z datkami, po czym szybko opuścił lokal. Zebrane dowody pozwoliły policjantom ustalić jego tożsamość.
Zatrzymanie sprawcy w sąsiedniej miejscowości
Śledczy, pracując wspólnie z kryminalnymi, w krótkim czasie dotarli do podejrzanego. Okazał się nim 69-letni mieszkaniec gminy Lesznowola. Mężczyzna został zatrzymany kilka dni po zgłoszeniu w miejscowości Łazy. Podczas przesłuchania nie wypierał się winy i przyznał, że w momencie popełnienia czynu był nietrzeźwy. Wiedział, że pieniądze miały trafić do potrzebującego dziecka, co nie powstrzymało go przed kradzieżą.
Odpowiedzialność za czyn
Po zatrzymaniu sprawca trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Sprawa będzie miała finał w sądzie, a za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Wydarzenie to wywołało poruszenie wśród mieszkańców i pokazuje, jak istotne jest zabezpieczanie zbiórek na cele dobroczynne. Szybka reakcja funkcjonariuszy jest dowodem na skuteczność działań policji w regionie oraz przypomnieniem o potrzebie ochrony inicjatyw wspierających najbardziej potrzebujących.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji

