Warszawski dom rekolekcyjny „Dobre Miejsce” ponownie stał się miejscem spotkania osób, którym nie jest obojętny los misji katolickich na świecie. To tutaj, wśród jesiennej aury, zgromadzili się przedstawiciele Papieskich Dzieł Misyjnych, misjonarze i świeccy zaangażowani w działalność misyjną, by wspólnie zastanowić się nad planami i nowymi wyzwaniami czekającymi ich w nadchodzącym roku.
Nowy rok – nowe pomysły i konkretne zadania
Podczas dwudniowego spotkania uczestnicy skupili się na przygotowaniu harmonogramu działań na 2025 rok. Była to także okazja, by podsumować minione akcje i wskazać, które z nich warto rozwinąć. Zebrani reprezentowali różnorodne środowiska – od duszpasterzy diecezjalnych, przez animatorów, aż po świeckie rodziny – a wymiana doświadczeń okazała się nieoceniona. Spotkanie pozwoliło lepiej zrozumieć realne potrzeby misjonarzy i tych, którzy ich wspierają.
Hasło „Pielgrzymi nadziei” – co znaczy w praktyce?
Tegoroczne obrady toczyły się wokół tematu przewodniego: „Misjonarze nadziei pośród narodów”. To nie tylko nawiązanie do Światowego Dnia Misyjnego (przypadającego w tym roku na 19 października), ale także działanie w duchu przygotowań do Roku Jubileuszowego. Hasło „Pielgrzymi nadziei” nabrało konkretnego wymiaru w licznych rozmowach o tym, jak nieść wsparcie i nadzieję wspólnotom na całym świecie.
Praca w grupach i rozmowy o miejscu rodziny
Spotkanie poprowadzono w formie pracy zespołowej. Omawiano nie tylko strategie animacji misyjnej, ale też miejsce rodzin w pracy misyjnej. Szczególną uwagę poświęcono roli świeckich rodzin – jak mogą one realnie włączyć się w dzieło misji i jakie przynoszą inspiracje. Uczestnicy wspólnie analizowali aktualne potrzeby misji oraz poszukiwali nowych sposobów docierania z przesłaniem ewangelii na różne kontynenty.
Wyjątkowe podziękowania i międzynarodowe doświadczenia
Ważnym, emocjonalnym momentem było pożegnanie ks. Luci Bovio, który przez 13 lat kierował Papieskimi Dziełami Misyjnymi w Polsce. Teraz obejmuje on funkcję dyrektora tej instytucji na Ukrainie. Ks. Bovio podzielił się refleksjami z pracy w środowisku wielokulturowym, gdzie działalność misyjna wiąże się z codziennym dialogiem i szukaniem dróg porozumienia. Jego słowa były cenną lekcją dla wszystkich obecnych.
Modlitwa, inspiracje i konkretne przykłady
Drugi dzień spotkania upłynął pod znakiem modlitwy i duchowej refleksji. Mszy świętej przewodniczył bp Jan Piotrowski, a główny punkt programu stanowiło wystąpienie Marcina Gomułki poświęcone aktywności rodzin w misji Kościoła. Jego świadectwo pokazało, że nawet proste, codzienne gesty mogą zmieniać świat i wspierać dzieło misyjne, także tutaj – lokalnie.
Jak mówić o misjach? Praktyczne warsztaty dla uczestników
Spotkanie uzupełniały warsztaty prowadzone przez Przemysława Wilczyńskiego. Uczestnicy uczyli się, jak ciekawie i przekonująco opowiadać historie związane z misjami – zarówno w mediach tradycyjnych, jak i w internecie. Prezentacja sprawdzonych metod komunikacji (tzw. best practice) okazała się dla wielu inspiracją do działania w swoich środowiskach.
Nowe technologie wspierające misje
Ważnym aspektem obrad było wykorzystanie nowoczesnych mediów. Papieskie Dzieła Misyjne promują swoje inicjatywy w mediach społecznościowych i za pośrednictwem audycji radiowych. W tym roku uruchomiono także aplikację mobilną „Żywy Różaniec”, która ułatwia osobom wierzącym łączyć codzienną modlitwę z realnym wsparciem misji.
Najbliższe akcje – jak można się włączyć?
Na horyzoncie już pojawiają się kolejne inicjatywy: w kwietniu rusza akcja AdoMiS wspierająca kleryków z krajów misyjnych, a w maju organizowana będzie kampania „Dzieci Komunijne Dzieciom Misji”, zachęcająca najmłodszych i ich rodziny do modlitwy i pomocy rówieśnikom na innych kontynentach. To konkretne propozycje dla wszystkich, którzy chcą współtworzyć dzieło misyjne w praktyce.
Społeczność misyjna – razem dla dobra wspólnego
Spotkanie pokazało, że Papieskie Dzieła Misyjne są ważnym ogniwem globalnej współpracy na rzecz ewangelizacji, wsparcia duchowieństwa i budowania świadomości misyjnej – także wśród nas, mieszkańców stolicy. Dzięki otwartości, nowym technologiom i zaangażowaniu lokalnych rodzin, działalność misyjna staje się coraz bliższa każdemu, kto chce nieść nadzieję innym.