Gruzińscy przestępcy zostali zatrzymani przez stołeczną policję. Czterech mężczyzn tej narodowości, działających w Warszawie, wpadło w ręce stróżów prawa. Dwoje z nich miało na swoim koncie brutalne ataki na niczego nie podejrzewające ofiary na ulicach Kruczej, Żurawiej oraz Nowogrodzkiej, gdzie ofiary były atakowane i okradane ze swoich dobytków. Dwaj inni zostali ujęci za posiadanie substancji zabronionych.
Brutalne incydenty miały miejsce w samym sercu polskiej stolicy, przy wspomnianych ulicach. Przestępcom udawało się działać według stałego schematu, który skutecznie przynosił im korzyści kosztem ich ofiar.
Jak wyjaśnił młodszy aspirant Jakub Pacyniak z Komisariatu Policji Warszawa-Śródmieście: „Napastnicy najpierw podchodzili do swoich ofiar. Jeden z nich obejmował ręce ofiary, unieruchamiając ją, podczas gdy drugi dopuszczał się fizycznej agresji. Po pobiciu okradali swoje ofiary”.
Chwilę po atakach przechodniów, policja śródmiejska zdołała zlokalizować i aresztować podejrzanych. W momencie zatrzymania, wszyscy czterej Gruzini wykazywali agresję wobec funkcjonariuszy i próbowali uciec. Jak informują służby, konieczne było użycie środków przymusu bezpośredniego. Po zatrzymaniu, wszyscy podejrzani zostali przewiezieni do Komendy Śródmiejskiej.
W miejscach ataku przeprowadzono dokładne oględziny z udziałem technika kryminalistyki, który zabezpieczył dowody. Dodatkowo przesłuchano świadków oraz same ofiary. Zebrane dowody pozwoliły postawić zarzuty dwojgu ze zatrzymanych Gruzinów, w wieku 35 i 37 lat.