Podczas nocnej operacji przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Policji z Otwocka między 13 a 14 listopada, zakończonej sukcesem, aresztowano pięć osób podejrzewanych o handel podrobionymi perfumami. Decydujący zwrot w śledztwie nastąpił po tym, jak w Warszawie zatrzymano 24-letniego mężczyznę – pierwszego, który odpowiada za zarzuty w tej sprawie.
Funkcjonariusze z Otwocka przez dłuższy czas monitorowali sytuację na lokalnym rynku. Zauważyli rosnącą liczbę perfum z fałszywymi etykietami znanych marek, co wzbudziło ich niepokój. Przestępcy sprzedawali produkty głównie za pośrednictwem internetu, efektywnie ukrywając swoją działalność przy użyciu zaawansowanych technik operacyjnych. Prawdziwy przełom w śledztwie nastąpił po aresztowaniu 24-latka w stolicy.
– Młody mężczyzna zatrzymany w Warszawie usłyszał zarzuty dotyczące handlu podróbkami, co stało się jego głównym źródłem dochodu. Prokuratura nałożyła na niego dozór policyjny, a za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności – przekazał podkomisarz Patryk Domarecki.
W toku dalszego śledztwa, funkcjonariusze dotarli do Wólki Kosowskiej. Analizując ścieżki przepływu pieniędzy oraz miejsca, w których przestępcy przechowywali towary, odkryli, że używają oni ruchomych magazynów – dostawczych samochodów adaptowanych do przechowywania perfum.
– W nocy z 13 na 14 listopada podjęliśmy działania, które doprowadziły do zatrzymania czterech kolejnych podejrzanych: trzech obywateli Armenii w wieku od 27 do 33 lat oraz 34-letniego Polaka – dodał podkomisarz Patryk Domarecki.