W połowie przyszłego miesiąca, sierpnia, zainicjowane zostaną prace nad budową tuneli na unikalnym etapie rozbudowy systemu metra w Warszawie. Podczas dzisiejszego spotkania z mediami, na którym nie brakło błyskających fleszy, Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy, zapowiedział tzw. „rozruch techniczny”. Firma Gulermak, która jest odpowiedzialna za ten projekt, niejako przechodzi teraz do fazy konkretnych prac budowlanych nad metrem – jak to określają niektórzy. Wiadomo już również, kiedy spodziewać się pełnej realizacji drążenia obu tuneli.
Według Bartosza Sawickiego, rzecznika prasowego generalnego wykonawcy ostatniego odcinka drugiej linii metra, tarcze „Anna” i „Krystyna” są zdolne do drążenia tuneli w tempie od 16 do 40 metrów dziennie. Tempo to oczywiście zależy od rodzaju napotykanych przeszkód podziemnych oraz gruntów. Jak tłumaczy Sawicki: – To dokładnie te same tarcze, które towarzyszą nam od centralnego odcinka linii M2. Oczywiście po usprawnieniach i przeglądach. Przewiduje się, że tarcze te zakończą swoją pracę wiosną 2025 roku. Wówczas oba tunele o łącznej długości około 4 kilometrów będą w pełni wydrążone.
Choć dzisiejsze spotkanie miało przede wszystkim symbolizować początek nowego etapu, to prace właściwe rozpoczną się dopiero w połowie sierpnia. Co więcej, zakończenie całego projektu, czyli otwarcie trzech ostatnich stacji metra linii M2: Lazurowa, Chrzanów i Karolin, oraz STP, przewidziano na przełom 2025 i 2026 roku.