Wstrząsający incydent, jakim była napaść na 34-letniego mężczyznę, nastąpił w Grodzisku Mazowieckim. Przerażający scenariusz zaczął się rozwijać przed gmachem ratusza. Napastnik, uzbrojony w nóż, zaatakował mężczyznę bez ostrzeżenia. Poszkodowany został natychmiast przetransportowany do najbliższego szpitala. Pomimo desperackich wysiłków ekipy medycznej, nie udało się uratować jego życia.
Napaść miała miejsce 16 stycznia, w samo południe dnia, około godziny 16:00, na głównym placu Grodziska Mazowieckiego. Brutalny atak odbył się na oczach przechodniów przed ratuszem. Zdesperowany 34-latek doznał poważnych ran spowodowanych uderzeniem nożem. Natychmiast wezwane służby ratunkowe przybyły na miejsce i przewiozły poszkodowanego do szpitala.
Jednak pomimo wszelkich starań personelu medycznego, nie udało się uratować życia rannego mężczyzny.
Tego samego dnia, pod osłoną zmierzchu, policja ujęła napastnika. Odpowiednie służby potwierdziły informację o zdarzeniu, m.in. asp. szt. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim, która podała te informacje w rozmowie z naszym serwisem.
Na ulicy Kościuszki, około godziny 16:00, rozegrał się dramat – 34-latek został zaatakowany nożem. Poszkodowany został natychmiast przewieziony do szpitala, ale mimo to nie udało się go uratować. Agresor został zatrzymany przez policję i teraz będzie odpowiadać przed sądem. Prokuratura nadzoruje bieżące czynności proceduralne – powiedziała asp. szt. Katarzyna Zych.