Konkurs na nowy projekt pomnika Narutowicza i zagospodarowanie terenu na placu jego imienia ogłoszono w styczniu bieżącego roku. Do udziału zgłoszono cztery projekty, spośród których nagrodzono dwa.
Pierwsza nagroda w wysokości 25.000 złotych
Zwycięski projekt to praca Granity Skwara Group s.c. Mariusz Skwara, Sebastian Skwara, Monika Lewandowska Zabrodzie i Piotr Kudelski Wieliszew. Koncepcja opiera się na półkoliście usytuowanych wokół popiersia prezydenta Narutowicza płytach. Rzeźbę zaprezentowano również na zaproponowanym przez projektantów nowym cokole.
Jak poinformowała w mediach społecznościowych wiceprezydent Warszawy Renata Kazanowska, za zajęcie pierwszego miejsca twórcy projektu otrzymali 25.000 złotych. Skierowano do nich również zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na wykonanie projektu.
W uzasadnieniu decyzji jury możemy przeczytać, że zwycięski projekt uznano za najlepszy pod względem artystycznym. Szczególnie doceniona została prosta i czytelna forma, która pozwala na wyeksponowanie rzeźby Edwarda Wittiga. Podkreślono też widoczne nawiązanie formy płyt otaczających popiersie Narutowicza do charakterystycznego stylu architektury dwudziestolecia międzywojennego. Zaznaczono jednak, że wykorzystane w projekcie reliefy ukazujące maskę pośmiertną prezydenta wzbudziły wśród członków komisji dyskusję.
Autorom pracy zlecono wykonanie makiety projektu, co ma ułatwić doprecyzowanie wymiarów cokołu. Zwycięzcy mają też wkomponować w płyty inskrypcje, które wskażą zasługi i osiągnięcia Gabriela Narutowicza. Konieczne będzie również przemyślenie wykorzystanych do nasadzeń gatunków roślin oraz wprowadzenie rozwiązań, które pozwolą na dostęp do pomnika osobom o ograniczonej percepcji.
Drugie miejsce dla cortenu
Jury wyróżniło także jeszcze jeden projekt, którego autorami są inż. arch. Tomasz Janko i mgr inż. arch. Grzegorz Wróbel z Warszawy. Za zajęcie drugiego miejsca otrzymali oni 15.000 złotych.
Komisja konkursowa doceniła prostotę projektu, który utrzymano w formie geometrycznych prostopadłościanów wykonanych z cortenu. Tworzą one zarówno cokół, jak i tło dla popiersia Narutowicza. Doceniono propozycję oświetlenia pomnika, co mogło umożliwić podziwianie kompozycji po zmroku.
Jak jednak podano w uzasadnieniu, wykorzystany do zbudowania pomnika materiał za mocno kontrastuje do otoczenia, w którym miałby powstać. Dodatkowo corten uznano za trudny do utrzymania w warunkach miejskich. Co więcej, przedstawiona jury koncepcja nie uwzględniała gatunków roślin, które miałyby stać się częścią ekspozycji.