Nocą z 28 na 29 października 2025 r. w Cząstkowie Mazowieckim doszło do zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Na drodze krajowej nr 7 interweniowali policjanci, którzy powstrzymali kierowcę jadącego wbrew obowiązującym przepisom. Cała sytuacja pokazuje, jak istotną rolę odgrywają szybka reakcja służb oraz odpowiedzialność na drodze.
Nocny patrol i niebezpieczne zachowanie na drodze
Około pół godziny po północy funkcjonariusze pełniący służbę na trasie numer 7 zwrócili uwagę na samochód osobowy, który poruszał się w przeciwnym kierunku niż przewiduje to organizacja ruchu. Ford, którym kierował 54-letni mieszkaniec Warszawy, jechał lewym pasem „pod prąd” w kierunku Warszawy, stwarzając ogromne ryzyko dla innych uczestników ruchu. Taka sytuacja mogła doprowadzić do poważnego wypadku drogowego.
Szybka interwencja i zabezpieczenie miejsca zdarzenia
Policjanci natychmiast podjęli działania, by zatrzymać pojazd i ograniczyć niebezpieczeństwo. Po udanej próbie zatrzymania okazało się, że kierujący zachowuje się w sposób wskazujący na możliwe użycie alkoholu. Patrol przystąpił do rutynowej kontroli stanu trzeźwości, mając na uwadze ochronę życia i zdrowia innych osób poruszających się tą trasą.
Wyniki badania alkomatem i natychmiastowe konsekwencje
Przeprowadzone badanie potwierdziło najgorsze przypuszczenia funkcjonariuszy – mężczyzna miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. W związku z tym został natychmiast pozbawiony prawa jazdy, a noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Ford, którym się poruszał, został zabezpieczony i odholowany na parking policyjny, aby wyeliminować ryzyko dalszych zagrożeń.
Przebieg dalszego postępowania i możliwe kary
Następnego dnia zatrzymany usłyszał zarzuty stawiane przez śledczych z komisariatu w Czosnowie. Mężczyzna przyznał się do winy, jednak zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Apel o rozsądek na drogach
Opisana sytuacja jest wyraźnym przykładem, jak niebezpieczne skutki może mieć lekceważenie przepisów dotyczących trzeźwości za kierownicą. Policjanci przypominają, że każde takie zdarzenie to potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. Rzetelna kontrola i zdecydowane reakcje służb mogą zapobiec tragediom, jednak odpowiedzialność w pierwszej kolejności spoczywa na każdym kierowcy.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji

