Mroczne tajemnice Ciechanowa: Bezkarne postrzelenie nastolatków w szkole

Do dramatycznego zdarzenia doszło na terenie jednej z ciechanowskich placówek edukacyjnych we wrześniu 2023 r. – dwóch uczniów, 15-letni młodzieniec i 16-letnia dziewczyna, doznali ran od strzałów z broni pneumatycznej. Co więcej, pomimo aresztowania czterech mężczyzn podejrzanych o to przestępstwo, prokuratura nie była w stanie pociągnąć nikogo do odpowiedzialności i ostatecznie umorzyła śledztwo. Tym samym pytanie o przyczyny takiego obrotu sprawy jest jak najbardziej na miejscu.

Nieszczęsny incydent rozegrał się na boisku szkolnym jednego z ciechanowskich liceów. Policja została powiadomiona o strzałach, które rozbrzmiały na terenie szkoły. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, okazało się, że ofiarami strzelaniny stali się uczniowie – 15-letni chłopak i 16-letnia dziewczyna. Na szczęście ich obrażenia okazały się niezbyt poważne – nie wymagali nawet hospitalizacji czy specjalistycznej opieki medycznej.

Rok po incydencie media informowały o umorzeniu śledztwa przez prokuraturę, mimo że wcześniej zatrzymano cztery osoby w związku z tym przypadkiem. Prokuratura ciechanowska wydała oficjalne oświadczenie, w którym stwierdzono, że „wspólnie i w porozumieniu narazili małoletnich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”.

W rozmowie z nami, Piotr Tyszka – zastępca prokuratora rejonowego w Ciechanowie, potwierdził umorzenie śledztwa. Jak wyjaśnił, decyzja ta zapadła w kwietniu bieżącego roku z powodu braku możliwości ustalenia sprawcy. Pomimo że czterech mężczyzn było podejrzanych o to przestępstwo, żaden z nich nie przyznał się do winy.

Więc oto mamy sytuację, gdzie dwójkę dzieci postrzelono na terenie szkoły, a prokuratura nie jest w stanie wymierzyć sprawiedliwości, ponieważ… nikt z podejrzanych nie przyznał się do winy.