W centrum Warszawy, w jednym z mieszkań, które dotychczas pozostawało poza zasięgiem organów ścigania, doszło do zatrzymania 50-letniego mężczyzny poszukiwanego na arenie międzynarodowej. Działania podjęli funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Stołecznej Policji, którzy dzięki precyzyjnym informacjom operacyjnym zdołali zlokalizować miejsce pobytu uciekiniera.
Precyzyjna akcja w sercu miasta
Po ustaleniu dokładnego adresu, pod który ukrywał się poszukiwany, policjanci przystąpili do działania. Mężczyzna, którego zatrzymanie było możliwe dzięki współpracy międzynarodowej i wymianie informacji, posługiwał się fałszywymi dokumentami. Paszport mongolski oraz hiszpańska karta pobytu, które przy nim znaleziono, nie posiadały autentycznych zabezpieczeń, a żadna z tożsamości na nich widniejących nie była zarejestrowana w policyjnych bazach.
Przyznanie się i fałszywe tożsamości
Podczas przesłuchania zatrzymany ujawnił swoje prawdziwe dane personalne, przyznając jednocześnie, że dokumenty zostały zakupione przez Internet, by unikać odpowiedzialności. To przyznanie tylko potwierdziło obawy związane z jego próbami unikania wymiaru sprawiedliwości, co dodatkowo komplikowało jego sytuację prawną.
Znaleziska w mieszkaniu
Podczas przeszukania lokum funkcjonariusze natrafili na liczne karty bankomatowe, których pochodzenia mężczyzna nie potrafił wyjaśnić. Co więcej, odkryto również polskie karty pobytu czasowego, które były już nieważne, co wskazuje na długotrwałe próby pozostania niewykrytym.
Rozpoczęcie procedury ekstradycyjnej
Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do aresztu policyjnego, gdzie oczekuje na decyzję prokuratury w sprawie ekstradycji. Rozpoczęto niezbędne procedury, które mają na celu jego wydanie krajowi wystawiającemu międzynarodowy nakaz aresztowania, znany jako „czerwona nota”. To narzędzie jest kluczowe w walce z przestępczością międzynarodową, umożliwiając szybkie i skoordynowane działania różnych służb na świecie.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji