14 września 2025 r. w Warszawie na długo zapisze się w pamięci miłośników mocnych dźwięków. W hali Progresja Music Zone odbył się koncert trzech uznanych zespołów metalcore’owych, który przyciągnął zarówno zagorzałych fanów, jak i osoby dopiero odkrywające ten gatunek. Nasza redakcja była na miejscu i zebrała dla Państwa wszystkie najważniejsze informacje oraz wrażenia z tego wydarzenia.
Trzy zespoły, trzy różne oblicza sceny
Wieczór otworzył Great American Ghost – formacja znana ze scenicznej energii i bezkompromisowego podejścia. Już pierwsze utwory pokazały, że to będzie koncert pełen intensywności. Muzycy zdążyli zbudować świetny kontakt z publicznością, która chętnie odpowiadała na ich zaproszenia do wspólnej zabawy pod sceną.
Jako drudzy wystąpili muzycy After The Burial. Ich występ był pokazem technicznych możliwości i oryginalnego stylu – zespół słynie z nietuzinkowych rozwiązań w kompozycjach. Widać było, że publiczność czekała na ich set: sala wypełniła się gęstą atmosferą, a wiele osób śpiewało razem z wokalistą.
Na wielki finał wieczoru zaprezentował się Bleed from Within. Ich show to była eksplozja energii – potężne riffy, dynamiczne tempo i prawdziwa pasja, którą zarażali wszystkich uczestników wydarzenia. Warto podkreślić, że muzycy nie ograniczali się do odegrania utworów, lecz nawiązywali dialog z publicznością, budując wspólne przeżycie.
Progresja Music Zone – serce muzycznych emocji
Miejsce koncertu nie zostało wybrane przypadkowo. Progresja Music Zone od lat uchodzi za jedno z najlepszych miejsc dla fanów muzyki gitarowej w Warszawie. Dzięki dobrej lokalizacji oraz profesjonalnemu zapleczu technicznemu, uczestnicy mogą liczyć na komfort, świetną akustykę i bezpieczeństwo. Organizatorzy zadbali również o szybkie wejście i sprawną obsługę, co doceniło wielu obecnych.
Atmosfera wspólnoty i pozytywne zaskoczenia
W opinii samych widzów ten wieczór był czymś więcej niż tylko koncertem – stał się okazją do spotkania ludzi o podobnych pasjach. Nie zabrakło lokalnych akcentów: wielu mieszkańców Warszawy przyznało, że takie wydarzenia to dla nich ważna część miejskiego życia kulturalnego. Warto dodać, że część uczestników pojawiła się z całymi rodzinami, a organizatorzy zadbali o strefy odpoczynku i dostęp do gastronomii.
Podsumowanie – co wydarzyło się 14 września?
Koncert trzech zespołów metalcore’owych w Progresji pokazał, że Warszawa nie odstaje od światowych trendów muzycznych. Każdy zespół wniósł własny klimat, a profesjonalna organizacja sprawiła, że publiczność skupiła się wyłącznie na muzyce i dobrej zabawie. Jeżeli ktoś jeszcze nie był w Progresji na podobnej imprezie – warto śledzić zapowiedzi, bo takie wieczory potrafią pozytywnie zaskoczyć.