W ostatnią niedzielę miało miejsce uroczyste otwarcie nowego oddziału Muzeum Warszawy – Izby Pamięci o ofiarach powstania z 1944 roku. Dzień ten wybrano nieprzypadkowo. 02 października to Dzień Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy.
Nigdy więcej wojny
Podczas uroczystego otwarcia przemawiała jedna z uczestniczek wydarzeń roku 1944, przewodnicząca Społecznego Komitetu ds. Cmentarza Powstańców Warszawy, Wanda Traczyk-Stawska. To właśnie jej działania doprowadziły do otwarcia tego niezwykłego miejsca pamięci, które, jak mówiła, ma przywracać pamięć o wszystkich, którzy polegli i zostali zamordowani podczas toczących się na ulicach miasta walk z okupantem.
Gdy przedstawicielka powstańców zabrała głos, podkreśliła, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci o minionych wydarzeniach. Przytoczyła ona dobrze znane z innego związanego z wojną miejsca słowa: nigdy więcej wojny. Takie właśnie przesłanie nieść ma nowo otwarty oddział Muzeum Warszawy. Pamięć o wszystkich, którzy oddali życie w walce za ojczyznę, a także o tych, którzy zginęli bezbronni, powinna pozostawać żywa, by nie dopuścić do wybuchu kolejnego światowego konfliktu. Wanda Traczyk-Stawska apelowała tym samym do obywateli i władz całego świata o niepozostawanie obojętnymi na toczącą się za naszą wschodnią granicą wojnę.
Dobra przyszłość dla wszystkich
W trakcie uroczystości głos zabrał również prezydent stolicy. Rafał Trzaskowski podkreślił, iż miejsce pamięci o powstańcach nie przez przypadek mieści się na Woli. To właśnie tu, w okolicach tej dzielnicy, walki pochłonęły najwięcej ofiar. Obrazuje to umieszczony w jednej z sal Izby Pamięci plan Warszawy. Umieszczone na nim czerwone szpilki oznaczają miejsca, w których ginęli Polacy. W tej części mapy szpilek jest tyle, że tworzy się jedna wielka czerwona plama.
Podobnie jak Traczyk-Stawska prezydent Trzaskowski podkreślił wagę zachowania w świadomości pokoleń pamięci o powstaniu i wydarzeniach II wojny światowej. Zwrócił również uwagę na konieczność podejmowania działań, których celem jest tworzenie dobrej przyszłości. Wspólnej przyszłości dla walczących niegdyś o swój kraj Polaków i walczących o swój kraj dzisiaj Ukraińców.