W trakcie nocnej zmiany, służby policyjne w Łomiankach interweniowały w sprawie brutalnej napaści na trzyosobową rodzinę przez 35-letniego mężczyznę. Incydent miał miejsce w jednym z miejscowych hosteli, gdzie zamieszkiwał również agresor. Tragedia była o włos.
Około drugiej nad ranem dyżurny łomiankowskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące agresji ze strony jednego z mieszkańców hostelu. Mężczyzna zaatakował nożem rodzinę składającą się z trzech osób.
Według danych przekazanych przez policję, napastnik siłą zniszczył drzwi do pokoju, w którym przebywała rodzina i niespodziewanie rozpoczął swój brutalny atak. W wyniku działań agresora matka i syn doznali poważnych ran kłutych. Oboje trafili do szpitala, gdzie natychmiast otrzymali konieczną pomoc medyczną – informuje rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji dla powiatu warszawskiego Zachodniego, podinspektor Ewelina Gromek-Oćwieja.
Interweniujący na miejscu policjanci zatrzymali 35-letniego sprawcę, który dodatkowo był poszukiwany przez prokuraturę. Został on umieszczony w celi policyjnej. Wkrótce po tym, prokurator postawił mężczyźnie zarzuty, które obejmowały: naruszenie miru domowego, usiłowanie zabójstwa oraz przemoc fizyczną wobec ojca i syna. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i nałożył na mężczyznę środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.