W ręce sądu trafiło oskarżenie przeciwko 24-letniemu mężczyźnie, prowadzącemu samochód marki Mazda, który jest odpowiedzialny za śmiertelne potrącenie rodziny składającej się z trzech osób. Wydarzenie miało miejsce na drodze w powiecie lipskim na Mazowszu, w lutym tego roku. Rodzina szła poboczem, kiedy doszło do tragicznego wypadku. Na miejscu zginął ojciec, a 15-letnia córka straciła życie podczas pobytu w szpitalu.
Do tej tragicznej kolizji doszło wieczorem 4 lutego w Woli Soleckiej Drugiej na terenie powiatu lipskiego na Mazowszu. Z informacji zebranych przez śledczych wynika, że poszkodowane małżeństwo – 52-letni mężczyzna i 45-letnia kobieta, pracujący jako nauczyciele w lokalnej szkole – wybrało się razem z 15-letnią córką na spacer. W jednym momencie do rodziny idącej poboczem z dużą prędkością uderzył kierujący autem Mazda 6.
Mężczyzna uczestniczący w wypadku zginął na miejscu od poniesionych obrażeń. Niestety, jego 15-letnia córka również nie przeżyła – pomimo wysiłków medyków zmarła w szpitalu po trzech dniach od wypadku. Trzecia osoba potrącona, doznała poważnych urazów prowadzących do ciężkiej i długotrwałej choroby.
Wypadek nastąpił na terenie zabudowanym, gdzie warunki oświetleniowe były zadowalające. Jedno z potrąconych nosiło kamizelkę odblaskową. Za kierownicą samochodu siedział 24-letni student. W toku śledztwa ustalono, że prowadził on samochód z prędkością znacznie przekraczającą dozwoloną w tym miejscu (do 40 km/h), bowiem jechał prawie dwa razy szybciej (76 do 80 km/h).