Jako mieszkańcy Żoliborza, musimy zadać sobie pytanie o stan naszego ukochanego placu Inwalidów. Dlaczego nie jest on priorytetem w planach remontowych naszej dzielnicy? Ma jednak miejsce kwestia, która przynosi iskierkę nadziei na odnowienie tej przestrzeni publicznej. Wszystko sprowadza się do zbliżających się wyborów, które odbędą się w czerwcu. Będziemy tam głosować nad budżetem obywatelskim naszej dzielnicy.
Plac Inwalidów jest sercem naszego Żoliborza, ale niestety obecnie prezentuje się on w stanie dalekim od idealnego. Przykładowo, alejki, które otaczają go, składają się z luźno ułożonych, zniszczonych płyt chodnikowych. Co gorsza, między płytkami bujnie rośnie trawa. Niestety, po każdym większym deszczu dookoła płyt gromadzi się woda. To stawia przed nami duże wyzwanie, ponieważ poruszanie się po placu staje się niebezpieczne i niewygodne. Dlatego też modernizacja tego miejsca jest niezbędna i powinna być priorytetem.
Wizja odnowy Starego Żoliborza zyskuje na realności. Planowanym projektem jest remont alejek otaczających plac Inwalidów, który miałby pochłonąć sumę przekraczającą 423 tysiące złotych. Zakres prac obejmowałby demontaż istniejących chodników i zastąpienie ich nawierzchnią mineralną. Wybór takiego rozwiązania to gwarancja lepszej wodoprzepuszczalności, co z kolei miałoby korzystny wpływ na stan zdrowia drzew rosnących w pobliżu, a także pozytywnie wpłynęłoby na przesiąkanie gleby na terenie placu.