Funkcjonariusze policji ze stołecznego Śródmieścia zakończyli działania pewnego 72-letniego mężczyzny, podejrzewanego o próbę przeprowadzenia oszustwa metodą „na policjanta”. Senior pojawił się, aby odebrać kwotę 45 tys. zł od swojej potencjalnej ofiary. Niemniej jednak, zamiast spodziewanego łupu, otrzymał torbę wypełnioną pociętymi kartkami papieru, które miały naśladować pakiety banknotów. Choć jest już w sędziwym wieku, mężczyzna obstawał przy swoim i starał się zdobyć pieniądze do końca. Informacje przekazane przez policję wskazują, że ten 72-letni mężczyzna to najprawdopodobniej najstarsza osoba próbująca wykorzystać metodę „na policjanta” do przestępstwa.
Dzień wcześniej, ta sama kobieta została oszukana przez osobę podającą się za funkcjonariusza i straciła 20 tys. zł. Teraz jednak miała zostać pozbawiona jeszcze większej sumy. Przestępcy kontaktowali się z nią telefonicznie, starając się przekonać ją, że przekazanie im pieniędzy jest jedynym sposobem na ochronę jej zgromadzonych oszczędności. Twierdzili, że jej środki na koncie bankowym są zagrożone przez działalność hakerów, domniemanie pracujących w strukturach banku – relacjonuje podinsp. Robert Szumiata, reprezentujący śródmiejską komendę policji.